poniedziałek, 29 grudnia 2014

Sowa "Faith"... cz.1...

Za zgodą organizatorki publikuję skończoną część 1 sal-owej sówki.
Na potrzeby białego materiału zmiany dokonałam w konturach oraz zmniejszyłam liczbę koralików. Sówkę wyszywa się bardzo miło i dość szybko. Następną część otrzymam 2.01 i czekam na nią niecierpliwie :)

A oto i część sówki


Dziękuję za życzenia :). Udanej zabawy sylwestrowej Wam życzę :)

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Życzenia Świąteczne...

Myślałam, że uda mi się wpaść jeszcze i pokazać aktualne postępy w wyszywaniu, jednak chrzciny i inne sprawy zajęły cały mój czas i energię w związku z tym wpadam złożyć Wam kochani życzenia świąteczne, a krzyżykowo będzie już po świętach :)

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam:
Nadziei, by nie opuszczała, 
Radości, by rozweselała, 
Miłości, by obrodziła, 
Dobroci, by zawsze była.

A w nowym roku dużo zdrówka, pomyślności i aby ten nowy rok był łaskawszy i dużo, dużo lepszy od tego odchodzącego 2014. :)

piątek, 12 grudnia 2014

Zwariowałam... :)

A tak się wzbraniałam rękami i nogami, że nie ma mowy, że ja na pewno nie...
Cały czas mając w pamięci, że mam przecież zaplanowaną moją hafciarską listę i się jej mam trzymać choćby nie wiem co... :)
Nie dałam rady :)

Zapisałam się na Sal z myszkowato :)
Będziemy wyszywać taką oto śliczną sówcię, a mi ostatnio bardzo się takie sówcie haftowane podobają, więc się skusiłam, no po prostu musiałam :) tłumacząc sobie, że będzie to podmianka zamiast moich 3 masek z listy życzeń, a może i je też machnę a co ;)

W komplecie jest ich 6 i wszystkie bardzo mi się podobają


Reguły są "ostre", ale być może będzie to najszybsza moja praca :). Takie tempo jest narzucone, że ho ho :) ale mi się spodobało i właściwie dlatego też się zdecydowałam.
W skrócie: obrazek jest podzielony na 6 części i co tydzień jest wysyłana 1 z nich. Ale, ale, żeby dostać kolejną część musi być wyszyta poprzednia :).

Zapraszam Was również. W "kupie" będzie raźniej ;).

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Miś Marynarz...

Niestety mój czas na wyszywanie aktualnie skurczył się do zera.
Nawarstwiło się kilka spraw, m.in. "szpital" w domu, zbliżające się chrzciny Wojciecha i Święta. Jako, że ja jestem zakupoholik internetowy i większość rzeczy kupuję przez internet, przygotowania do chrzcin (dekoracje, ubrania, obrusy) oraz prezenty świąteczne kupuję w necie. Stąd pomiędzy marudzącymi dzieciakami siedzę na komputerze i szukam i kupuję ;).

Jednak w Misiu Marynarzu udało mi się troszkę zrobić (postępy sprzed 2 tygodni).
Dwie łapki i koło sterowe gotowe.


Ostatnio było tak


Trochę też wyjęłam rozetki i czasami udaje mi się zrobić rządek lub dwa.
Tymczasem lecę bo zaraz znów przeleci mi jakaś licytacja a dzieci właśnie śpią :).

wtorek, 2 grudnia 2014

Moje CANDY wygrały...

Jeszcze raz bardzo dziękuję, że tak licznie wzięliście udział w Moim CANDY.
Przyznam, że nie spodziewałam się takiej ilości zgłoszeń a było ich aż 68 !.
(5 osób zostawiło podwójny komentarz stąd do losowania jest 68 osób).



Szczęśliwe numerki komentarzy to 23 oraz 32.

Ok, nie będę dłużej trzymała w niepewności :)
Pierwszą osobą, która wygrywa głównego cukieraska jest.....


MAGDUS208 :)

Drugą osobą, która wygrywa nagrodę dodatkową jest...


kanwuje czytam testuję :)

Proszę o podanie mi adresów do wysyłki na mojego maila : lawendowakrainarobotek@o2.pl.
Przesyłki przygotuję w ten weekend aby w poniedziałek były gotowe do wysłania :)

GRATULUJĘ !!!